jak wyczyścić kaloryfer żeberkowy
Zamiast stosowania mocnych środków chemicznych, przygotuj roztwór na bazie octu. Zmieszaj go z wodą w proporcjach 1 do 1. Taką pastę nanieś na zabrudzone fugi, a następnie poczekaj 30 minut. Na końcu dokładnie przemyj powierzchnię wodą, a uzyskasz miły dla oka efekt.
Jeśli jednak chcemy szybciej wyczyścić kaloryfer, można zastosować specjalny rozpuszczalnik, tak jak spirytus techniczny lub alkohol izopropylowy. Należy ostrożnie nasączyć nimi ściereczkę i przetrzeć powierzchnię kaloryfera. Rozpuszczalnik rozpuści brud i zanieczyszczenia, co ułatwi ich usunięcie.
Przede wszystkim, należy wyłączyć ogrzewanie, aby kaloryfer ochłonął i można było go bezpiecznie dotknąć. Należy również przygotować materiały do czyszczenia, takie jak: środek czyszczący, ręcznik papierowy, miękki pędzel lub szczotka do zębów, i worek na śmieci.
Jak często czyścić grzejnik panelowy? Czyszczenie grzejnika panelowego. Od czego zacząć? Czym czyścić grzejnik panelowy? Najczęstsze błędy przy czyszczeniu grzejnika panelowego; Pozbycie się brudu z zewnętrznej części grzejnika nie jest problemem. Gorzej jest w momencie, w którym chcemy wyczyścić cały kaloryfer.
Ile dostanę za kaloryfer na złomie? Uznaje się, że kaloryfer żeliwny cena złomu wynosi około 0,74 zł/ kg tego odpadu. Jak wyczyścić kaloryfer domowym sposobem? Wystarczy namoczyć je w wodzie z odrobiną płynu do naczyń. Do czyszczenia kaloryfera od środka można też użyć suszarki do włosów. W tym celu przyłóż jej dyszę do
Les Rencontres D Après Minuit Bande Annonce. Montaż grzejników następuje na jednym z końcowych etapów budowy domu. Montuje się je zwykle wówczas, gdy budowa jest już na etapie stanu surowego zamkniętego. Dowiedz się, jak, krok po kroku, zamontować grzejnik w domu lub mieszkaniu, jak się przygotować do montażu, od czego zacząć, jakie narzędzia przygotować. Montaż grzejnika – jak się przygotować?Od czego zacząć montaż grzejników?Krok pierwszy: montaż konsoliKrok drugi: montaż grzejnika do konsoliKrok trzeci: podłączenie grzejnika z podłączeniem dolnymPodłączenie grzejnika z podłączeniem bocznymKrok czwarty: montaż zaworu termostatuUruchomienie grzejnika Montaż grzejnika – jak się przygotować? Na wstępie chciałbym zaznaczyć że kaloryfer i grzejnik to to samo, użycie tych słów różni się przede wszystkim w różnych dialektach w Polsce. Przed przystąpieniem do prac pierwszą rzeczą jest dobór grzejnika który chcemy zamontować. Najczęściej grzejnik zwany też naprzemiennie kaloryferem jest dobierany ze względu na jego wygląd i cenę mało kto patrzy na jego użytkowe parametry co jest błędem. Należy przede wszystkim skupić się na tym jak dany grzejnik działa. Trzeba zdecydować między kilkoma rozwiązaniami technicznymi jak czy grzejnik podłączeniem bocznym czy dolnym, lub czy płytowy czy żeberkowy. należy go dostosować do wielkości pomieszczenia który ma być przez niego ogrzany, czyli do państwa potrzeb. Po wybraniu odpowiadającego nam możemy przystąpić do samodzielnego montażu grzejnika. Od czego zacząć montaż grzejników? Trzeba zacząć od wybrania i sprawdzenia miejsca w którym chcemy zamontować grzejnik. Niezależnie od tego na jaki rodzaj grzejnika się zdecydowaliśmy jego odległość od ścian i podłogi nie powinna być mniejsza od 10 cm. Kaloryfer nie może przylegać do ściany bo to zmniejszyło by jego efektywność, bo zamiast powietrza grzałby ścianę. podobnie jest w wypadku mebli, grzejnik nie powinien bezpośrednio stykać się z czymkolwiek i wspomniane minimum 10 cm odległości umożliwi prawidłowe jego działanie. Trzeba dostosować umeblowanie pomieszczenia tak by było to możliwe. Oprócz samego grzejnika należy zakupić konsole do grzejnika oraz uchwyty które będą do niego pasować. Następnie należy sprawdzić drożność reszty instalacji grzewczej, takiej jak rury i zawory. Należy w tym celu wykorzystać sprężone powietrze, nie można też zapominać o odpowietrzaniu całej instalacji. W przypadku gdy mamy grzejniki aluminiowe do wody grzewczej trzeba wrzucić środki antykorozyjne. Trzeba to wykonywać przed każdym uruchomieniem tej instalacji, najlepiej to robić na jakiś czas przed rozpoczęciem jej używania w sezonie. Ostatnia rzeczą przed montażem jest wyłączenie urządzenie grzewcze i odłączyć je od prądu. trzeba odkręcić odpowietrzanie i zawory zwrotne. Trzeba usunąć wszelką wodę z grzejników. Zlecenia budowlane Kalkulator budowlany Dopiero po przeprowadzeniu wszystkich tych czynności możemy przystąpić do bezpiecznego wymiany lub montażu kaloryfera. Krok pierwszy: montaż konsoli Gdy już mamy zakupiony model grzejnika, który chcemy zamontować możemy przystąpić do pracy. Trzeba wykonać odpowiednie pomiary by zamontować konsolę. Konsola to ważna część grzejnika, znajduję się w ścianie i to na niej cały grzejnik się trzyma. Przy pomocy poziomicy trzeba upewnić czy miejsca do wiercenia są we właściwym położeniu. Poziom montowanego grzejnika musi być równoległy do podłoża. Używając śrub oraz dybli trzeba umieścić konsolę na ścianie. Jeżeli wymieniamy grzejnik i poprzednia konsola pasuje do nowego modelu grzejnika ten krok automatycznie pomijamy. Krok drugi: montaż grzejnika do konsoli Należy dopasować grzejnik do konsoli. Do tej czynności mogą być potrzebne dwie osoby, z czego jedna trzyma ciężar grzejnika, a druga celuje by wsunąć grzejnik do konsoli. Potem mocujemy go przy użyciu wcześniej dobranych uchwytów. Śrubokrętem przykręcamy wszystkie śruby. W ten o to sposób grzejnik jest zamontowany do ściany, teraz należy jeszcze doprowadzić go do działania, jednak są różnice w zależności od tego jaki mamy grzejnik. Gazetki sklepów budowlanych Wentylacja grawitacyjna w domu Ocieplenie poddasza Cechą wspólną niezależnie od rodzaju grzejnika jest to że w około gwintu z dopływem i odpływem wkręcamy odrobinę siemienia, którego trzeba natrzeć pastą uszczelniającą. Cały gwint wkręcamy potem do zaworu. Należy się upewnić czy uszczelka z siemieniem nie uległa uszkodzeniu. Musi być to całkowicie szczelne. Krok trzeci: podłączenie grzejnika z podłączeniem dolnym Obydwie rury podłączamy do króćców na dole grzejnika. Należy się upewnić czy króćce są z tej samej strony z której możemy je podłączyć, w przypadku pomyłki może to być utrudnione lub niemożliwe. Łączymy króćce od kaloryfera z instalacja w podłodze lub ścianie. Podłączenie grzejnika z podłączeniem bocznym Trzeba pamiętać że do króćców górnych kaloryfera montujemy rurę z zimną wodą oraz odpowietrznik, a w króćcach dolnych rurę z ciepłą wodą oraz zaślepkę. Do montażu będzie potrzebny kontowy zawór grzejnikowy oraz kątowy zawór odcinający. Rury zakłada się w bruździe w wykutej w murze. Podłączenia po sprawdzeniu ich szczelności są zatynkowane w bruździe. Krok czwarty: montaż zaworu termostatu Uszczelniony siemieniem i pastą gwint wkręcamy ręcznie w odpowiedni otwór w grzejniku. Płaskim kluczem dokręcamy, należy dokręcać aż przyłącze nie obróci się w twoim kierunku. Usuwamy pokrywkę i przykręcamy element górny. Uruchomienie grzejnika Na sam koniec zostaje nam włączyć całą instalacje grzewczą. Należy się upewnić że każdy element działa poprawnie i wszystko jest zamontowane tak jak powinno.
Kaloryfery żeliwne najlepiej myć za pomocą specjalnej szczotki do czyszczenia kaloryferów. Dobrze radzi sobie ona z usuwaniem kurzu oraz drobniejszych zabrudzeń. Z kolei w celu usunięcia rdzy z kaloryfera żeliwnego należy wyposażyć się w szlifierkę kątową z zamontowaną kaloryferów żeliwnych z kurzuZdawałoby się, że kaloryfery żeliwne odchodzą już w niepamięć i zastępują je nowsze grzejniki panelowe i aluminiowe. Tymczasem tego typu kaloryfery idealnie wpisują się w styl retro, który z roku na rok zyskuje na coraz to większej popularności. Należy jednak pamiętać o tym, że pomiędzy żeberkami kaloryferów żeliwnych często gromadzi się kurz, który należy usuwać co najmniej dwa razy do roku — przed sezonem grzewczym i zaraz po nim. Jest to istotne, ponieważ w przeciwnym razie tuż po uruchomieniu grzejników w naszym domu będzie unosił się zapach palonego o czystość w kuchni i w całym domu nie musi być żmudne. Na WP radarOkazji znajdziesz wszystko, co potrzebne do usuwania zabrudzeń i kurzu z kaloryferów i innych trudnych czyszczenia kaloryferów żeliwnych z kurzu najlepiej wykorzystać specjalną szczotkę do czyszczenia grzejników. Charakteryzuje się ona długim trzonkiem i lekko spłaszczoną końcówką, wykonaną z mikrofibry. Co istotne, tego typu szczotka jest antystatyczna, co oznacza, że przyciąga kurz, a jednocześnie zapobiega jego rozprzestrzenianiu się. Opcjonalnie do czyszczenia kaloryferów żeliwnych można także wykorzystać szczotkę do czyszczenia butelek. Oprócz szczotki do usuwania kurzu z tego typu grzejników przyda się również ściereczka z bawełny oraz preparat przeciw kurzowy, który opóźni proces ponownego osadzania się kurzu. Osoby, które uchodzą za zwolenników prostych rozwiązań do czyszczenia kaloryferów żeliwnych z kurzu, mogą wykorzystać odkurzacz z zamontowaną ssawką — małą szczotką. Rozwiązanie to jest szybkie i skuteczne — pod warunkiem, że nie musimy usuwać kurzu, który gromadził się wewnątrz kaloryfera co najmniej kilka kaloryferów żeliwnych z rdzyKaloryfery żeliwne mają to do siebie, że z racji materiału, z którego zostały wykonane, osadza się na nich rdza, która prezentuje się niezbyt estetycznie. Dotyczy to również kilkakrotnie malowanych kaloryferów — zacieki z farby i inne plamy to norma w takim przypadku. Dlatego też od czasu do czasu (najlepiej raz na kilka lat) należy poddawać je gruntownej renowacji. Pierwszym krokiem w odnawianiu swojego kaloryfera żeliwnego jest usunięcie starej farby. Można to zrobić za pomocą delikatnego szlifowania powierzchni grzejnika. Z racji tego, że żeberka kaloryfera żeliwnego mają nieregularny kształt najlepiej wykorzystać do tego celu szlifierki oscylacyjnej. Kolejnym krokiem w renowacji grzejnika jest usuwanie rdzy za pomocą szlifierki kątowej z zamontowaną ściernicą szczotkową, czyli końcówką ze stalowymi drutami lub sztywnymi drutami nylonowymi. Ostatnim etapem renowacji kaloryfera żeliwnego jest malowanie, najlepiej farbą akrylową. Opcjonalnie można użyć także farby do grzejników w sprayu, która jest bardzo łatwa w jakość naszego artykułu:Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Please add exception to AdBlock for If you watch the ads, you support portal and users. Thank you very much for proposing a new subject! After verifying you will receive points! gauden19 31 May 2010 21:21 75842 #1 31 May 2010 21:21 gauden19 gauden19 Level 9 #1 31 May 2010 21:21 Witam! Mam następujący problem: posiadam stary duży żeliwny grzejnik i ostatnio się dowiedziałem, że jest możliwość aby wykręcić z niego żeberka. Nie wiem jakim to kluczem zrobić i czy ten klucz będzie pasował do każdego grzejnika żeliwnego. Pomóżcie! #2 31 May 2010 22:18 mirrzo mirrzo Company Account Moderator on vacation ... #2 31 May 2010 22:18 Jeżeli zrobisz sobie klucz, to będzie pasował do wszystkich żeliwnych grzejników. Ale to "wyższa" szkoła jazdy - bez urazy. #3 31 May 2010 23:04 kemot55 kemot55 Level 31 #3 31 May 2010 23:04 Do rozkręcenia starego grzejnika oprócz klucza trzeba też sporo siły (albo odpowiednia przekładnia). Ja to kiedyś robiłem. Klucz prymitywny -> sklepany pręt zbrojeniowy (fi 15mm) , ale zadziałał. Najlepiej kupić jedną "złączkę", obejrzeć i odpowiednio dorobić "urządzenie". Tylko zwróć uwagę na kierunek rozkręcania wewnętrznych złączek (wydaje mi się że tam są lewe gwinty-nie pamiętam) i gwinty na korkach->proponuję podejście "z uczuciem" (nie wiem czy da się określić, który jest lewy a który prawy:-)). #4 31 May 2010 23:24 mirrzo mirrzo Company Account Moderator on vacation ... #4 31 May 2010 23:24 kemot55 wrote: Do rozkręcenia starego grzejnika oprócz klucza trzeba też sporo siły (albo odpowiednia przekładnia). Ja to kiedyś robiłem. Klucz prymitywny -> sklepany pręt zbrojeniowy (fi 15mm) , ale zadziałał. Najlepiej kupić jedną "złączkę", obejrzeć i odpowiednio dorobić "urządzenie". Tylko zwróć uwagę na kierunek rozkręcania wewnętrznych złączek (wydaje mi się że tam są lewe gwinty-nie pamiętam) i gwinty na korkach->proponuję podejście "z uczuciem" (nie wiem czy da się określić, który jest lewy a który prawy:-)). Właśnie to jest ta "wyższa" szkoła jazdy #5 01 Jun 2010 07:07 MarudaP MarudaP Level 21 #5 01 Jun 2010 07:07 Można próbować na dwa sposoby: podgrzać palnikiem miejsce połączenia i dopiero kluczem, albo przeciąć piłką łącznik (żeby nie uszkodzić płaskich powierzchni, ząbki piłki zeszlifować). #6 01 Jun 2010 07:57 cirrostrato cirrostrato Level 37 #6 01 Jun 2010 07:57 A jak już nic nie da rady zrobić (jeśli staroć solidnie zaszła kamieniem i rdzą) to idź na złom, nawet fabrycznie nowe grzejniki żeliwne znajdziesz. #7 01 Jun 2010 08:48 mirrzo mirrzo Company Account Moderator on vacation ... #7 01 Jun 2010 08:48 MarudaP wrote: Można próbować na dwa sposoby: podgrzać palnikiem miejsce połączenia i dopiero kluczem, albo przeciąć piłką łącznik (żeby nie uszkodzić płaskich powierzchni, ząbki piłki zeszlifować). Ani jedno, ani drugie. Oba sposoby mają wady. Grzanie palnikiem "nadwyręża" żeliwo, a przy nieumiejętnym operowaniu palnikiem zniszczysz kilka sąsiadujących ze sobą żeberek. Przecinanie piłką ? Już masz gotowe do wywózki na złom 2 sąsiadujące żeberka. Czy nie lepiej potłuc młotkiem i stracić tylko JEDNO żeberko ? Jak pęknie od uderzenia, to tracisz właśnie tylko jedno. Sposób pewny i sprawdzony. Za to, odzyskane żeberka NIE. #8 01 Jun 2010 15:34 gauden19 gauden19 Level 9 #8 01 Jun 2010 15:34 kemot55 wrote: sklepany pręt zbrojeniowy (fi 15mm) Czyli wystarczy płaska końcówka tak jak w śrubokręcie?? W sklepie z narzędziami powiedział mi, że potrzebny jest jakiś imbus. #9 01 Jun 2010 18:41 kemot55 kemot55 Level 31 #9 01 Jun 2010 18:41 To raczej będzie śrubokręt gigant Ale z grubsza to tak. Ja rozkręcałem wersję 30-letnią i jakoś nic nie zniszczyłem. A imbus może też by pasował, ale będzie drogi bo musi mieć niezłe wymiary. #10 01 Jun 2010 23:17 mirrzo mirrzo Company Account Moderator on vacation ... #10 01 Jun 2010 23:17 kemot55 wrote: A imbus może też by pasował, ale będzie drogi bo musi mieć niezłe wymiary. Nie będzie pasował; nie spotkałem takiej złączki kemot55 wrote: To raczej będzie śrubokręt gigant Właśnie coś takiego. Złączka ma wewnątrz 2 płetwy i za nie należy pokręcać. #11 02 Jun 2010 19:49 krisi3 krisi3 Level 20 #11 02 Jun 2010 19:49 Odkręć korek i będziesz wiedział jakie są gwinty lewe czy prawe. Tak mniej więcej wygląda ten klucz. Sory za rysunek robiony na szybko ale mam nadzieję że będziesz miał obraz jak mniej więcej wygląda ten #12 02 Jun 2010 23:13 mirrzo mirrzo Company Account Moderator on vacation ... #12 02 Jun 2010 23:13 krisi3 wrote: Odkręć korek i będziesz wiedział jakie są gwinty lewe czy prawe. Możesz podać który w którą stronę kręcić ? Poza tym, że lewy w prawą, a prawy w lewą stronę #13 03 Jun 2010 09:57 krisi3 krisi3 Level 20 #13 03 Jun 2010 09:57 Należy kręcić w odpowiednią stronę do momentu rozkręcenia. #14 03 Jun 2010 17:13 tob53 tob53 Level 21 #14 03 Jun 2010 17:13 Witam Też dotychczas jeden raz byłem zmuszony zdemontować żeberka, 10- elementowy grzejnik "zaszperowałem" w drzwiach w piwnicy, zrobiłem klucz z pręta zbrojeniowego Φ20 dł. 65cm, ramię 55cm rozklepany na końcu 3x3x1cm, trochę siły i poszło. Kierunek rozkręcania ustaliłem doswiadczalnie, nie szło w jedną to spróbowałem w drugą, a potem to już z "górki". Zdjęcia tego klucza w załączeniu. Pozdrawiam #15 03 Jun 2010 19:16 User removed account User removed account User removed account #15 03 Jun 2010 19:16 Typowo jest z tyłu grzejnika (korek pełny) gwint lewy a to znaczy że wkładając klucz w otwór po tylnym korku odkręcamy w prawo.(lewy gwint oznacza kierunek dokręcania) Z przodu grzejnika typowo jest gwint prawy. To z kolei oznacza że odkręcamy w lewo. Dotyczy to także złączek (uprzedzam pytania) bo złączki mają gwinty po połowie - prawy i lewy. Cały "bajer" to właśnie ten klucz (własnej roboty) a robota najlepiej dla dwóch osób. Zdarza się że złączki są tak zapieczone że druga osoba musi stanąc na grzejnik żeby go "dociążyć". Bo czasem grzejnik chce "skakać" za kluczem. ps. zdarza się że trzeba jedno żebro "poświęcić" i walnąć je młotkiem ale to już napisał jeden z kolegów. Żadne cięcie miedzy żebrami - jak to mówią , nic na siłę - tylko młotkiem. #16 05 Jun 2010 21:25 wodyn wodyn Level 18 #16 05 Jun 2010 21:25 Klucz na zdjęciu śliczny , a z drugiej strony na gorąco robiono "oczko" /przyspawane końcem do klucza/ i takie żeby można w nie wsadzić rury kawałek m o śr. 1,25 cala-nią najlepiej się kręciło .Onegdaj instalatorzy z dużą ilością takich prac przy grzejnikach robili takie klucze z gryfów do sztang. #17 14 Apr 2012 08:49 czyzyk64 czyzyk64 Level 10 #17 14 Apr 2012 08:49 pytanko czy dobrze rozumuję. chce dołozyc kilka żeber żeliwnych do juz zamontowanego grzejnika żeliwnego, mam do dolożenia te trzy żebra juz w komplecie jako całość( inny stary grzejnik), czy aby go dolożycdo starego , musze go całego rozkręcic( te trzy żebra ) i pokolei dokładac po jednym żeberku, czy mogę od razu dołozyc w calości trzy ? #18 14 Apr 2012 09:28 mirrzo mirrzo Company Account Moderator on vacation ... #18 14 Apr 2012 09:28 Oczywiście, że trzy. Wykręcasz tylko korki i dokładasz swoje w całości. #19 14 Apr 2012 09:34 andk1eltd andk1eltd Level 36 #19 14 Apr 2012 09:34 Możesz skręcać/rozkręcać w dowolnej konfiguracji, musisz jedynie trafić kluczem na konkretną złączkę. Przy dokładaniu żeberek to żaden problem bo widzisz złączkę i (przynajmniej przez chwilę) koniec klucza. Przy rozkręcaniu przykłada się klucz do grzejnika, zaznacza się na kluczu odległość do interesującej nas złączki, wkłada się do środka klucz na zaznaczoną głębokość - i rozkręca. #20 14 Apr 2012 11:49 czyzyk64 czyzyk64 Level 10 #20 14 Apr 2012 11:49 aaaaaaa, to chyba rozumiem, czyli np. mam skręcony grzejnik żeliwny z trzech żeberek i te trzy żeberka che dołączyc do juz zamontowanego grzejnika np z 10 zeberkami, to wtedy odkrecam korki te końcowe na tej 10-e i dokładam te trzy, a od srodka tych trzech odpowiednio wewnatrz dokrecam złączke. . Kurcze jakość to zagmatfane ,. Ale i tak z góry dziekuje za odpowiedzi. Pozdrawiam. #21 14 Apr 2012 17:06 Zbigniew Rusek Zbigniew Rusek Level 37 #21 14 Apr 2012 17:06 Dodając te 3 żeberka trzeba pamiętać o odpowiednich uszczelkach założonych pomiędzy już istniejące żeberka a dodatkowe. Oczywiście, gdy się po dołązeniu tych żeberek wkręci korki grzejnikowe, to też trzeba pamiętać o założeniu nowych uszczelek. Jak się już robi taki remont, to warto założyć odpowietrznik nabowy (górny korek na ostatnim żeberku zamienić ze ślepego na taki z otworem 1/2'' i do tegoż otworu wkręcić odpowietrznik). Zarówno te dodatkowe żeberka, jak i korki grzejnikowe należy SILNIE dokręcić (by uniknąć nieszczelności). #22 14 Apr 2012 19:39 kemot55 kemot55 Level 31 #22 14 Apr 2012 19:39 To ja też dodam od siebie: odpowietrznik musi być porządny (nie jakiś "chiński plastik") i dokręcasz nie "złączkę" a złączki i to na przemian - trochę góra, trochę dół. A w ogóle nie lepiej poprosić kogoś kto się na tym zna? #23 14 Apr 2012 19:58 czarny_1963 czarny_1963 Level 21 #23 14 Apr 2012 19:58 Quote: Zbigniew Rusek Jak się już robi taki remont, to warto założyć odpowietrznik nabowy (górny korek na ostatnim żeberku zamienić ze ślepego na taki z otworem 1/2'' i do tegoż otworu wkręcić odpowietrznik). Po co ? Mam centralne już ponad 20lat i mam 240 żeberek żeliwnych rozłożonych na 10 pomieszczeń i na żadnym nie mam odpowietrznika, i nigdy żaden z nich się nie zapowietrzył. Grzejniki powinny być lekko pochylone w kierunku ; zasilanie lekko wyżej niż koniec grzejnika. Największy panel to 30 żeberek. A z rozkręcaniem i skręcaniem też nie ma żadnego problemu , trzeba mieć tylko taki klucz jak kilka postów wyżej , tylko trzeba użyć nieco siły jak żeberka mają nieco lat eksploatacji , a uszczelki trzeba za każdym razem wymieniać na nowe to jest standard. Przy skręcaniu trzeba tylko pamiętać żeby dokręcać na przemian po parę obrotów raz góra a raz dół aż do całkowitego dokręcenia. Tak samo się postępuje zresztą z aluminiowymi grzejnikami . To cała filozofia grzejników żeliwnych żeberkowych, i nie trzeba do tego żadnych wykwalifikowanych fachowców, nie róbcie śmiechu. #24 14 Apr 2012 21:22 Zbigniew Rusek Zbigniew Rusek Level 37 #24 14 Apr 2012 21:22 Teoretycznie powinno wszystko chodzić bez odpowietrzników, ale bywają wyjątki. Przykładowo, instalacja zostaje napełniana rurociągiem zasilającym a nie powrotnym (czyli nie tak, jak trzeba), zwłaszcza, gdy woda puszczana jest zbyt gwałtownie. Wtedy grzejniki ulegają zapowietrzeniu. Inna przyczyna, to np. zakręcone grzejniki wtedy, gdy akurat spółdzielnia napełnia instalację (zakręcony grzejnik wtedy pozostanie zapowietrzony, choćby wodę puszczano prawidłowo, czyli przez powrót i powoli) a często je zakręcamy choćby po to, by nie mieć upału we wrześniu (często instalację napełniają od razu gorącą wodą). Oznacza to, że czasem odpowietrznik się przydaje. Co do grzejnika 30-żeberowego, to można sobie "dośpiewać" jaki jest ciężki. Chyba jest w jakimś bardzo dużym pokoju (np. o powierzchni 50 m2), gdyż przy mniejszej powierzchni tak duży grzejnik spowodowałby wewnątrz"Arabię Saudyjską". #25 14 Apr 2012 21:33 czyzyk64 czyzyk64 Level 10 #25 14 Apr 2012 21:33 wielkie dzięki za wszystkie podpowiedzi. Pozdrawiam No to teraz do dzieła..... #26 14 Apr 2012 22:09 mirrzo mirrzo Company Account Moderator on vacation ... #26 14 Apr 2012 22:09 Ale najpierw spuść wodę z instalacji. #27 14 Apr 2012 22:31 czarny_1963 czarny_1963 Level 21 #27 14 Apr 2012 22:31 Quote: Zbigniew Rusek Teoretycznie powinno wszystko chodzić bez odpowietrzników, ale bywają wyjątki. Przykładowo, instalacja zostaje napełniana rurociągiem zasilającym a nie powrotnym (czyli nie tak, jak trzeba) Właśnie,,, ale powinno się napełniać od strony kotła , po to tam jest króciec, do spuszczania i napełniania i jak są odpowiednie spadki na grzejnikach to nie ma problemu. Quote: Inna przyczyna, to np. zakręcone grzejniki wtedy, gdy akurat spółdzielnia napełnia instalację A to już jest problem spółdzielni , jak ci grzejniki nie grzeją to zgłaszasz do spółdzielni i oni się mają martwić , płacisz za czynsz i nic cię nie powinno interesować . Kolega pytał o dokręcenie 3 żeberek , czyli wniosek z tego że mieszka w domu prywatnym bo w bloku nie można na własną rękę takich rzeczy robić. Quote: Co do grzejnika 30-żeberowego, to można sobie "dośpiewać" jaki jest ciężki. Chyba jest w jakimś bardzo dużym pokoju (np. o powierzchni 50 m2) Zgadzam się jest ciężki jak cholera , a stoi na holu i klatce schodowej otwartej z parteru aż na piętro , jest duży metraż i w dodatku kubatura i raczej nie jest jak w Arabii. Pozdrawiam. #29 18 Apr 2012 14:05 Zbigniew Rusek Zbigniew Rusek Level 37 #29 18 Apr 2012 14:05 Czy grzeją lepiej od płytowych - rzecz względna. Teoretycznie lepiej powinny grzać płytowe, ale ... przy niskiej temperaturze czynnika grzewczego nieco lepiej mogą grzać żeliwne. W ogóle to mają zupełnie inne właściwości. Płytowe mają bardzo małą pojemność wody a żeliwne dużą, przez co płytowe bardzo szybko się nagrzewają, ale też po zakręceniu szybko stygną a żeliwne nagrzewają się nieco dłużej, ale stygną też WIELOKROTNIE dłużej i częto po zakręceniu grzejnik przez długi czas pozostaje gorący. Utrudnia to regulację temperatury. Gdy jest np. regulator pogodowy, to znacznie lepiej sprawdzają się grzejniki płytowe, gdyż szybciej wystygną a z racji małej pojemności szybciej wystygnie instalacja, gdy regulator wyłączy, a jednocześnie szybciej się nagrzeje, gdy regulator włączy ogrzewanie. Natomiast przy zastosowaniu indywidualnego kotła, moga być lepsze żeliwne, gdyż na skutek bezwładności cieplnej (duża pojemność) nie będzie tak często wystepować "taktowanie" kotła. #30 19 Apr 2012 07:52 bob770 bob770 Level 10 #30 19 Apr 2012 07:52 Dzięki, czyli takim mocnym atutem żeliwnych jest pewnie tylko ich wytrzymałość. Choć na grzejnik płytowy Brugman jest 10 lat gwarancji.
Jeśli na kaloryferze pojawia się brud, jest na nim pełno odprysków z farby lub różnego rodzaju plam, które sprawiają, że wygląda niezbyt estetycznie, wyraźnie nadeszła pora na jego odświeżenie. Wystarczy do tego pędzel oraz puszka farby. Malowanie grzejnika sprawia, że pomieszczenie, w którym się on znajduje, wygląda o wiele lepiej. Z tego powodu warto od czasu do czasu odświeżyć kaloryfer. To prosta czynność, którą można wykonać samodzielnie, bez pomocy fachowca. Podpowiadamy, jak pomalować grzejnik. Lista potrzebnych produktów/narzędzi: pędzelfarbaśrodek odtłuszczającypapier ściernyszlifierka oscylacyjna. Czym pomalować kaloryfer? Farba do malowania grzejników Proces odświeżania powierzchni kaloryfera należy zacząć od zakupu odpowiedniej farby. To podstawa dobrze wykonanej pracy. Czym pomalować grzejnik aluminiowy, a czym żeliwny? Farba do malowania kaloryfera musi być odporna na wysokie temperatury. Jeśli źle dobierzesz produkt, w trakcie pracy grzejnika nałożona warstwa zacznie pękać i odpadnie. Trzeba dopasować farbę do rodzaju metalu, z którego został wykonany kaloryfer. Jeśli jest to aluminium, sięgnij po produkt przeznaczony do modeli aluminiowych. Jeżeli to żeliwny kaloryfer, odpowiednia będzie farba do malowania grzejników żeliwnych. Tu nie ma miejsca na pomyłkę. Jeśli wybierzesz nieodpowiedni preparat, może się okazać, że cała praca pójdzie na marne. Pamiętaj, że nie każdą farbę do metalu można wykorzystać do malowania miedzi. W takim przypadku musisz zastosować produkt o spoiwie akrylowym. Jak pomalować kaloryfer żeberkowy? Instrukcja krok po kroku Sam proces malowania nie jest zbyt skomplikowany. Spokojnie możesz go wykonać samodzielnie, bez pomocy osób trzecich. Niektórzy zastanawiają się również, czy można pomalować grzejnik łazienkowy. Oczywiście, że tak. W takim przypadku malowanie kaloryfera żeliwnego i aluminiowego przebiega identycznie, jednak wymaga zastosowania innego rodzaju farby. Jak więc pomalować grzejnik łazienkowy żeliwny lub aluminiowy? Oto nasz poradnik. Przygotowanie do malowania Przed rozpoczęciem prac upewnij się, że grzejnik jest wyłączony i zimny. Ponieważ kaloryfer trzeba odłączyć od instalacji i zdjąć ze ściany, malowanie powinno się wykonywać w sezonie wiosenno-letnim. Spuść z niego wodę i zdejmij z mocowania. Następnie zabezpiecz taśmą zawór odpowietrzający – jeśli dostanie się do niego farba, może zablokować otwory wentylacyjne. Przed rozpoczęciem malowania okryj podłogę folią. Pamiętaj, by w miejscu, w którym będziesz pracował, było otwarte okno. Poprawisz dzięki temu wentylację. Marka: VERTO Szlifierka oscylacyjna 150W, stopa 90 x 187 mm Zobacz więcej Kup na: Szlifowanie kaloryfera Po demontażu oraz przygotowaniu miejsca pracy można rozpocząć czyszczenie kaloryfera. Jeśli grzejnik nie był wcześniej malowany, wystarczy, że usuniesz z niego rdzę. Możesz to zrobić za pomocą gruboziarnistego papieru ściernego. W innym przypadku poprzednią warstwę farby musisz zeszlifować, najlepiej szlifierką oscylacyjną. Pamiętaj, by nie szlifować samodzielnie farby ołowiowej, ponieważ uwolnione cząsteczki ołowiu niekorzystnie wpłyną na twoje zdrowie. Możesz mieć problemy z ośrodkowym układem nerwowym. Kiedy zakończysz szlifowanie, przetrzyj kaloryfer wilgotną szmatką, a w razie potrzeby zastosuj środek odtłuszczający. Gdy grzejnik wyschnie, możesz przejść do malowania. Nałożenie podkładu Zanim nałożysz pierwszą warstwę farby, pamiętaj o podkładzie. Jest on dostępny w formie sprayu. Rozpyl równomierną warstwę ok. 15–20 cm od kaloryfera i poczekaj, aż wyschnie. Może to zająć nawet do 24 godzin. Malowanie zasadnicze Możliwe jest też malowanie grzejnika farbą w sprayu – wówczas kolejność wygląda podobnie jak w przypadku nakładania podkładu. Preparat rozprowadzaj, wykonując ruchy do przodu i do tyłu. Na koniec upewnij się, że pokryłeś całą powierzchnię grzejnika. Jeśli posługujesz się pędzlem, wykonuj ruchy z góry na dół. Kiedy nałożysz pierwszą warstwę, pozostaw ją do wyschnięcia zgodnie z instrukcją dołączoną do opakowania. Malowanie grzejników – jesteś w stanie zrobić to sam! Warto od czasu do czasu odświeżyć domowe kaloryfery. Malowanie grzejników żeliwnych lub aluminiowych przywróci im dawny blask i sprawi, że będą prezentowały się pierwszorzędnie. Pomalowanie kaloryfera jest także dobrą okazją do dokładnego oczyszczenia go z kurzu i różnych zabrudzeń. To szczególnie ważne w przypadku alergików oraz małych dzieci.
Masz brudne kaloryfery? Wyczyść je z zewnątrz i wewnątrz. Przede wszystkim umyjmy kaloryfer z zewnątrz. Weźmy wodę i płyn do mycia naczyń i zmyjmy z kaloryfera cały kurze. Następnie wypłuczmy go. specjalistę od przeczyszczania kaloryferów od wewnątrz. Przeczyści on kaloryfer z kamienia i kaloryfer jest zapchany, lepiej wymieńmy go w całości przed sezonem grzewczym. Chcesz dowiedzieć się więcej, sprawdź » Komplet e-booków: Budowa domu bez pozwolenia + Gwarantowany kredyt mieszkaniowy Źródło: Czy ten artykuł był przydatny? Dziękujemy za powiadomienie Jeśli nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania w tym artykule, powiedz jak możemy to poprawić. UWAGA: Ten formularz nie służy wysyłaniu zgłoszeń . Wykorzystamy go aby poprawić artykuł. Jeśli masz dodatkowe pytania prosimy o kontakt © Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL
jak wyczyścić kaloryfer żeberkowy